FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Andrew Crosse
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum www.ufoinfo.fora.pl Strona Główna » Nauka » Andrew Crosse
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pele
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: mój wyimaginowany świat

 Post Wysłany: Śro 14:10, 15 Paź 2008    Temat postu: Andrew Crosse

Mary Shelley była słuchaczką wykładu, który wygłosił w Londynie ekscentryczny badacz elektryczności, Andrew Crosse. Przyjęło się sądzić, że do napisania powieści grozy 'Frankenstein' natchnął pisarkę koszmar senny. Peter Haining w swojej książce 'The Man Who Was Frankenstein' sugeruje jednak, że pierwowzorem doktora Frankensteina był Andrew Crosse. Istnieją dowody, choć nie bezsporne, że podczas tajemniczego eksperymentu z elektrycznością w wiejskim domu na odludziu w Broomfield, niezwykły uczony odkrył metodę tworzenia życia!



Brzmi to bardzo niewiarygodnie, ale zgodnie z jego własnym opisem, celem doświadczenia było uzyskanie kryształów krzemu. W tym celu należało przepuścić elektrolit zawierający kwas solny i roztwór krzemianu potasu przez bryłkę żelaza:

"Czternastego dnia od rozpoczęcia eksperymentu zaobserwowałem przez szkło powiększające, że pośród bryłki poddanej działalności elektryczności pojawiło się kilka drobnych białych narośli czy też półkolistych wyrostków. Osiemnastego dnia powiększyły się i wypuściły siedem lub osiem włókien, dłuższych niż owe wyrostki.
Dwudziestego szóstego dnia przybrały bez wątpienia kształt owadów, stojących prosto na kilku szczecinach, tworzących odwłok. Dotychczas nie miałem pojęcia, że to coś więcej niż zarodki kryształów. Dwudziestego ósmego dnia maleńkie żyjątka zaczęły poruszać odnóżami. Muszę wyznać, że moje zaskoczenie było nie małe. Po kilku dniach odłączyły się od bryłki i poruszały swobodnie wkoło. W ciągu kilku tygodni na bryłce pojawiły się setki żyjątek. Obejrzałem je pod mikroskopem i zauważyłem, że mniejsze mają tylko sześć odnóży, większe natomiast osiem. Stwierdziłem, że owady należą do gatunku acari, ale istnieją sprzeczne opinie, czy gatunek ów jest znany. Niektórzy twierdzą, że nie.
Nigdy nie ośmieliłem się wypowiadać na temat przyczyny ich narodzin i miałem po temu istotny powód - nie umiałem znaleźć wyjaśnienia. Najprostsze rozwiązanie problemu, jakie przyszło mi do głowy jest takie, że wylęgły się pod wpływem elektryczności z jaj złożonych przez owady żyjące w powietrzu. Nie wiedziałem jednak, że jaja są zdolne do wypuszczania włókien, które mogą później zamienić się w szczecinę. Ponadto, nawet patrząc najwnikliwiej, nie mogłem dostrzec szczątków osłony jaja...
Jak inni snułem domysły, że pochodzą z wody. Przebadałem więc dokładnie liczne naczynia napełnione tym samym płynem. W żadnym naczyniu, ani w żadnym innym miejscu w moim gabinecie nie dostrzegłem śladu owadów."


Jeśli Crosse rzeczywiście zaobserwował acari czyli roztocza, gwoli ścisłości należy stwierdzić, że nie są to owady, lecz pajęczaki. Znacznie ważniejsze niż prawidłowa systematyka biologiczna są jednak ich spontaniczne 'narodziny' z materii nieożywionej, w roztworze kwasu, w którym nie powinna przetrwać żadna forma życia.
Środowiska naukowego nie zachwyciły rewelacje Crosse`a, choć ten bardzo liczył na uznanie, osiągnąwszy tak sensacyjne wyniki badań. Poddano go tak miażdżącej krytyce, że wycofał się z życia publicznego, wzgardzony i gardzący światem. Kiedy jednak inny badacz elektryczności, W. H. Weeks powtórzył jego doświadczenie, starannie eliminując wszelką możliwość przedostania się roztoczy do aparatury, otrzymał taki sam wynik: zaobserwował pojawienie się żyjątek. Nawet znakomity fizyk Sir Michael Faraday oświadczył, że w kilku eksperymentach otrzymał taki sam wynik rezultat. W 1909 r. Charles E. Benham zachęcał naukowców do powtórzenia doświadczenia Crosse`a i rozwiązania problemu raz na zawsze. Jego prośba pozostała bez echa.

Być może Crosse był nieostrożny i nie zadbał o sterylność aparatury badawczej. A jeśli naprawdę posiadł cudowną tajemnicę tworzenia życia z materii nieożywionej? Oszust czy Frankenstein?
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Szymi91_91




Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: z łona matki

 Post Wysłany: Pią 22:51, 17 Paź 2008    Temat postu:

Jesli ktoś zastanawia się czy mu się eksperyment naprawdę udał niech najpierw odpowie na pytanie: Czy dzisiaj (100 lat później) tworzymy w ten sposób życie? Na razie nie jesteśmy w stanie stworzyć życia z "niczego".
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum www.ufoinfo.fora.pl Strona Główna » Nauka » Andrew Crosse
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group