FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Albert Einstein - człowiek stulecia
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Forum www.ufoinfo.fora.pl Strona Główna » Nauka » Albert Einstein - człowiek stulecia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Duch
Moderator



Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Wadowice

 Post Wysłany: Nie 11:49, 15 Cze 2008    Temat postu: Albert Einstein - człowiek stulecia

Albert Einstein - człowiek stulecia

Ponad 50 lat po śmierci Einsteina okazało się, że jego życie upłynęło zgodnie z tym, co sam kiedyś powiedział o ludzkim losie: "Istnieje zbyt duża dysproporcja pomiędzy tym, kim człowiek jest, a tym, za kogo uważają go inni".

Większość dokumentów dotyczących prywatnego życia człowieka będącego ikoną XX wieku jest przechowywana w archiwum Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie, gdzie je utajniono - zgodnie z wolą spadkobierców, nazywanych przez biografów "brygadą św. Einsteina". Otto Nathan, przyjaciel i wykonawca testamentu wybitnego fizyka, Helen Duks, sekretarka uczonego, a także krewni przez lata konsekwentnie tworzyli publiczny wizerunek Einsteina jako człowieka bez skazy, bardzo skromnego, pogodnego i obdarzonego ogromnym poczuciem humoru, skrzętnie skrywając fakty, które mogłyby mu zaszkodzić. Dopiero w 1987 roku odtajniono część archiwaliów. Z ujawnionych wtedy listów świat dowiedział się choćby o tym, że z pierwszą żoną, Milevą Marić, oprócz synów - Hansa Alberta i Eduarda - Albert Einstein miał jeszcze nieślubną córkę, Lieserl (urodziła się w styczniu 1902 roku). Dziewczynka prawdopodobnie zmarła lub została oddana do adopcji. Zaczęto też zastanawiać się, czy przekazanie Nagrody Nobla Milevie wynikało z troski o nią i synów (jeden z nich już wtedy wykazywał objawy poważnej choroby psychicznej), czy też gest ten miał raczej zapewnić uczonemu spokój oraz pomóc w kreowaniu jego pozytywnego wizerunku.

Badacz już za życia budził skrajne emocje. Jedni uważali go za geniusza, inni - za krętacza, plagiatora. Ponad pół wieku po śmierci nadal stanowi temat ożywionych dyskusji i badań. Psychologowie dowodzą, że podobnie jak Isaac Newton u Einsteina już w dzieciństwie występowały typowe objawy zespołu Aspergera - był samotnikiem i często obsesyjnie powtarzał pojedyncze zdania. Ludzi cierpiących na to schorzenie na ogół uznaje się za ekscentryków. Brakuje im umiejętności społecznych, mają obsesję na punkcie skomplikowanych zagadnień, mogą mieć problemy z komunikacją z otoczeniem. Jednak według innej teorii zachowanie interpretowane jako objawy syndromu Aspergera można wytłumaczyć wysokim poziomem inteligencji naukowca. Neurolodzy, którzy ponownie zbadali mózg Einsteina, odkryli w nim wokół neuronów wyjątkowo dużo komórek glejowych, usprawniających przetwarzanie informacji. Zauważyli ponadto, że głęboka u większości ludzi bruzda Sylwiusza, oddzielająca płat skroniowy (odpowiadający za słuch i mowę) od czołowego oraz ciemieniowego, u wybitnego fizyka niemal nie istniała. Komórki nerwowe mogły więc bez przeszkód tworzyć połączenia pomiędzy płatami i zbudowały w korze mózgowej gęstą sieć. To odkrycie pozwoliło zrozumieć, co miał na myśli Einstein, mówiąc o swoim naukowym myśleniu: "Wydaje się, że słowa nie mają znaczenia; jest skojarzeniowa gra mniej lub bardziej wyraźnych wyobrażeń".

Dyskusje biografów dotyczą przede wszystkim tego, czy Einsteina można rzeczywiście uznać za geniusza, czy tylko za człowieka sprytnie wykorzystującego pracę innych, zwłaszcza fizyka Hendrika Antoona Lorentza oraz matematyka i filozofa Henriego Poincare, bliskich odkrycia teorii o względności. O zawłaszczeniu cudzych osiągnięć ma świadczyć między innymi to, że w opublikowanym w 1905 roku przełomowym artykule O elektrodynamice ciał w ruchu, poświęconym szczególnej teorii względności, Einstein nie podał żadnych odsyłaczy (co było bardzo dziwne, wręcz nieprofesjonalne), choć Lorentz i Poincare wcześniej prezentowali wiele przedstawionych w tym tekście poglądów. Nie wnikając w te niejasności, można śmiało powiedzieć: wielu odkryć Einsteina z pewnością dokonaliby inni badacze. Nie wiadomo jedynie, kiedy by się to stało i jak w związku z tym potoczyłaby się historia ludzkości. Sto lat po opublikowaniu pierwszych prac genialnego fizyka uczeni wciąż znajdują nowatorskie zastosowania jego koncepcji, wybiegających daleko poza fizykę i kosmologię. Dokonania Einsteina przyczyniły się do rozwoju mechaniki kwantowej i statystycznej, chemii, biotechnologii. Jego teorie wykorzystano w komputerach, nowoczesnych urządzeniach medycznych, a nawet na okrętach podwodnych. Einstein uniósł tylko jedną porażkę - nie udało mu się opracować tak zwanej jednolitej teorii wszystkiego, łączącej teorię względności z mechaniką kwantową. Pracował nad nią przez 30 lat; nawet na łożu śmierci prosił o papier i ołówek. Tuż przed śmiercią powiedział: "Fizycy uważają mnie za starego durnia, ale ja wiem, że w przyszłości fizyka będzie się rozwijać inną drogą". Tą drogą jest dziś teoria wszystkiego, nad którą pracuje wielu naukowców, między innymi Stephen Hawking. "Starego durnia" na razie nikomu nie udało się pokonać.

Symbol roztrzpenaego, nieobecnego duchem naukowca. Nie da się wykluczyć, że świadomie ten wizerunek wykorzystywał.

Przykład Einsteina dowodzi, że od świata nie da się uciec w sztukę czy naukę. Wielki pacyfista przyczynił się do skonstruowania bomby atomowej.


CIEKAWOSTKI

Albert Einstein to bohater wielu anegdot. Podobno w czasach, gdy był wykładowcą akademickim, jeden ze studentów przyszedł do niego i ze zdziwieniem stwierdził: "Panie profesorze, pytania na tegorocznym egzaminie były takie same jak w latach poprzednich!". "To prawda" - odpowiedział Einstein - "lecz w tym roku odpowiedzi są inne...".

Słynne zdjęcie Einsteina wytykającego język zrobiono w dniu jego 72. urodzin w 1951 r. W taki żartobliwy sposób genialny fizyk odpowiedział dziennikarzom oraz fotoreporterom, którzy przez dłuższy czas chodzili za nim i nalegali, żeby uśmiechnął się do kamery.

Tyogdnik "Time" wytypował sto najbardziej wpływowych osobistości XX w. w kilku kateogriach: przywódców i rewolucjonistów, artystów, budowniczych i tytanów, naukowców i myślicieli oraz bohaterów. Człowiekiem stulecia został Albert Einstein - za odkrycia i teorie, które poszerzyły zrozumienie wszechświata.


ŹRÓDŁO: "ŚWIAT Najbardziej niesamowite fakty!" Aleksandra Lang, Jacek Lang, Renata Ponaratt, Radosław Ratajszczak


Ostatnio zmieniony przez Duch dnia Nie 11:53, 15 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Szymi91_91




Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: z łona matki

 Post Wysłany: Czw 23:42, 19 Cze 2008    Temat postu:

Dziwny gościu no ale swoje dla świata zrobił.
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum www.ufoinfo.fora.pl Strona Główna » Nauka » Albert Einstein - człowiek stulecia
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group