Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Wto 21:00, 18 Mar 2008 Temat postu: Supernowoczesny sposób na usunięcie guza mózgu. |
|
|
Co potrzebne jest, by wyciąć guza mózgu? Jeśli operuje jeden z najlepszych brytyjskich chirurgów Henry Marsh, wystarczy... mała przenośna wiertarka. Przy pomocy tego prostego narzędzia uratował życie choremu na raka pacjentowi.
Doktor Marsh kilka razy w roku leci na Ukrainę, by w kijowskim szpitalu operować pacjentów. Tak trafił do niego Marian Doliszny - człowiek, któremu ukraińscy lekarze nie dawali żadnych nadziei na wyzdrowienie. Pacjent miał guza mózgu.
Brytyjski lekarz nie wahał się ani sekundy. Mając do dyspozycji tylko szpitalną wiertarkę, bez żadnego anestezjologa, złapał za skalpel i zabrał się za usuwanie nowotworu. Pacjent był cały czas przytomny. Dostał tylko miejscowe znieczulenie - pisze australijski "Herald Sun".
Lekarz przez całą operację mówił do pacjenta, by sprawdzić, czy nie uszkodził mu mózgu. Na szczęście operacja się udała i mężczyzna, któremu ukraińscy lekarze dawali kilka miesięcy, już wkrótce wróci do normalnego życia.
Operację sfilmowała brytyjska telewizja BBC i jak zapowiada, wkrótce ją pokaże.
dziennik.pl
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
|
 |
Duch
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Wto 21:05, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Pacjent był cały czas przytomny. |
Rany Boskie Bym tam na zawał umarł, a nie na guza mózgu
Cytat: |
by w kijowskim szpitalu |
Nazwa miasta pasuje jak ulał
Ostatnio zmieniony przez Duch dnia Wto 21:05, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Hunt
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 21:19, 18 Mar 2008 Temat postu: Re: Supernowoczesny sposób na usunięcie guza mózgu. |
|
|
iq1000 napisał: |
Dostał tylko miejscowe znieczulenie |
Zgadza się, mózg nie czuje bólu/dotyku, wrażliwa jest tylko skora głowy, to najlepszy sposób(najmniej powikłań)
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Wto 21:55, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Był kiedyś jakiś artykuł o jakichś gościach co potrafili za pomocą wbitych igiełek w odpowiednią część mózgu ograniczyć daną osobę. Nie wiem tylko czy to prawda czy jedynie fantazja autora...
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
|